1. Zróbcie dobre wrażenie
Pierwszy e-mail jest ważny pod względem nawiązania kontaktu z klientem i wywołania dobrego wrażenia. Na początek wyślijcie nowym odbiorcom powitalny e-mail, zamiast od razu bombardować ich ofertami handlowymi. Badanie Acomwaru wykazało, że open rate powitalnych wiadomości sięga 60-70%.
2. Welcome e-mail na dobry początek
Skoro już przy rejestracji zadajecie klientom pracę, jaką jest uzupełnienie danych osobowych, wyślijcie im ujednolicony e-mail powitalny. Bazę danych rozdzielcie jednak przynajmniej na kobiety i mężczyzny, żebyście nie zaoferowali wszystkim np. biustonoszy.
3. 150 pomysłów na testy A/B
Nie wiecie, co jeszcze przetestować w mailach? Zobaczcie 150 A/B porad Jordiego van Rijna z Amazonu.
4. Piramida e-mailingowa
Podstawę e-mailingu tworzą kampanie tematyczne. Jeśli chcecie pracować ze swoją bazą klientów na bardziej zaawansowanym poziomie, podzielcie je na segementy, albo (jeszcze lepiej) wysyłajcie spersonalizowane e-maile, dostosowane do wymagań klientów. Na szczycie strategii e-mailingowej są automatyczne kampanie trigger. To takie, gdy klient dostaje wiadomość na podstawie działań, które podjął na stronie internetowej.
5. Zainwestujcie w kampanie trigger
Potrzebujecie dowodów? Acomware porównał klasyczne kampanie i kampanie trigger i doszedł do interesujących wniosków. Chociaż kampanie trigger stanowiły jedynie 6% ogólnej liczby wysłanych e-maili, miały aż z 45,5% udziału w ogolnej wartości sprzedaży.
6. Trzeci zdecyduje
O tym, czy nowy klient u was zostanie czy się wyloguje, najczęściej decyduje trzeci e-mail. Ważny jest również druga i czwarta wiadomość, które do niego wyślecie.
7. E-mailing się opłaca
Inwestowanie w e-mail marketing opłaci się wam pod względem zwrotu z inwestycji o wiele bardziej, niż na przykład programy partnerskie czy portale społecznościowe.
8. Baza danych to podstawa
Pomyślcie o swojej bazie danych jak o rynku. E-mail to najtańsze i najefektywniejsze narzędzie marketingowe. Wyników z e-maili możecie użyć również w innych kanałach. Dlatego Kath Pay z Holistic Email Marketing dziwi fakt, że e-mailing tak naprawdę wykorzystuje jedynie 63% firm.
9. Przekażcie emocje w temacie
W tematach testujcie różne czynniki motywacyjne. Zaoferujcie jakieś korzyści albo wartość dodaną, zachęćcie promocją, wykorzystajcie obawy i troski klienta. To właśnie obawy, w jednym konkretnym przypadku (temat wiadomości brzmiał: Do your landing pages pass this test?) zachęciły do otworzenia maila aż 125% więcej adresatów.
10. Nie ma to jak metryka
Mierzcie dane poprawnie! Najwyższe CTR nie zawsze musi oznaczać najwyższą konwersję. Spróbujcie porównać te dwie dane, a może będziecie zaskoczeni.
11. Urządzenia mobilne górą
Podczas nastawiania kampanii nie zapomnijcie sprawdzić, jak wyglądają one w wersji mobilnej. Użytkownicy otworzą na urządzeniach mobilnych aż 56% maili.
12. Włącz klientów do gry
Szanowny Kliencie, wysyłamy Ci ofertę handlową… Blablabla. Twórzcie zdynamizowane kampanie. Zacznijcie już w temacie wiadomości, nadawcą, pozdrowieniem, bawcie się kolorami, doborem produktów, oferujcie punkty lojalnościowe, pokażcie opinie na Ceneo i nie zapominajcie o danych kontaktowych, ewentualnie oddziałach.
13. Problem porzuconego koszyka
Zdarza się wam, że klienci przyjdą, włożą jakieś produkty do koszyka i odejdą, zanim wyślą do was zamówienie? Użyjcie prostego triku i wyślijcie do nich przypominającego maila z informacją, że wcześniej zaczęli składać zamówienie.
14. Przypominajcie o sobie
W porządku, klient już raz coś u was kupił, co więcej sam was znalazł. Teraz wszystko w waszych rękach. Od was zależy, jeśli go przy sobie zatrzymacie. Zapewnijcie go, że ten zakup był dobrym wyborem. Zaoferujcie mu w mailu możliwe dodatki.
15. Myślcie o swoich klientach
Każdy człowiek cieszy się, gdy ktoś okaże mu zainteresowanie. Zróbcie to i wy, na przykład wysyłając życzenia z okazji święt. Nie znacie dat urodzin swoich zakazników, ale wasza baza danych podpowie wam, jak klienci mają na imię.
A teraz punkt bonusowy!
Wiecie, co powinno być motorem działań przy tworzeniu każdej kampanii? Radek Hrachovec radzi, żeby zawsze najpierw pomyśleć o kliencie i jego nastawieniu do produktu, a nie o waszym zysku. Klienta interesują jego potrzeby, to on ma czuć się zadowolony. Nie interesuje go, czy wy zarobicie.
Zastanawiacie się, co jeszcze działo się na konferencji Emailing 2020? Sprawdźcie na Twitterze pod hasztagiem #emailing2020. A jeśli macie inne pomysły na e-mailing, podzielcie się z nami propozycjami w komentarzach!
Zajrzyj na stronę naszego klienta 321linsen.de (w Szwajcarii Lentiamo).